Tymczasem szlak odbija w prawo w ulicę Graniczną, wąską drogę lokalną biegnącą pomiędzy domami i kwietnymi łąkami. Rozpoczyna się pierwszy na trasie podjazd, na tyle subtelny, że nie trzeba prowadzić roweru, a na tyle piękny, że warto się zatrzymać – za plecami rozpościera się wspaniały widok na Trzebinię i okolicę.
Po około 700 metrach szlaki się rozchodzą, my wraz z czerwonym odbijamy w lewo, w ulicę Słoneczną, a następnie w prawo, w ulicę Zieloną. Gdy dojedziemy do lasu, szlak gwałtownie skręca w lewo w ścieżkę leśną, która pozwala szybko dostać się do Bolęcina. Tam tylko musimy pokonać niewielki odcinek drogą bez pobocza, a po dojechaniu do rozjazdu Alwernia – Chrzanów, ostrożnie (spory ruch samochodowy!) skręcamy w lewo, a przy znaku kierującym do skałki triasowej – od razu w prawo.
Cały czas trzymamy się czerwonych znaków, do których wkrótce dołączy czarny szlak rowerowy wokół Chrzanowa. Przyjemna, zatopiona w zieleni ulica Skalna, na ostatnim odcinku o standardzie drogi mocno terenowej, doprowadzi nas niemal pod samą lokalną atrakcję, zwaną „Kamieniem” lub „Zamkiem”.
Wysoka na osiem metrów skała triasowa jest unikatowym pomnikiem przyrody nieożywionej (od niedawna noszącym imię profesora Stanisława Siedleckiego – geologa, taternika i polarnika). To przede wszystkim swoista kronika geologicznej historii okolicy, miliony lat temu będącej dnem ciepłego morza (więcej przeczytamy na tablicy informacyjnej poświęconej Zielonym Perłom Trzebini), ale też i fantastyczny punkt widokowy. Ze szczytu skałki rozpościera się panorama na Trzebinię, zalew Chechło, Grzbiet Tenczyński i Puszczę Dulowską oraz Chrzanów i Jaworzno.
Jak większość tego typu formacji geologicznych, jest owiana legendami o podziemnych lochach, skarbach, wędrujących kamieniach, ingerencji sił czystych (Matka Boska) i nieczystych (lokalny czart).
Kształt skałki również jest inspirujący – jedni widzą kobietę niosąca wazę, inni postać lwa, psa czy sfinksa. Kilka lat temu stała się motywem przewodnim „Wioski pod skałą” – przyrodniczej ścieżki edukacyjnej, znajdującej się w dawnym parku dworskim w Bolęcinie.
Szlak czerwony prowadzi dalej prosto drogą szutrową, aż do asfaltu i przyjemnego zjazdu do kolejnej ulicy Granicznej, której będziemy się trzymać przez około kilometr.