Dom to nasze najbliższe otoczenie, a człowiek od zawsze miał potrzebę ozdabiania swojego miejsca do życia. Dzięki zalipiańskiemu malarstwu możemy prześledzić drogę od prostej białej plamy do skomplikowanych kolorowych wzorów czerpiących z natury.
Zalipie od dawna kojarzy się z malowanymi domami, kolorowymi wzorami kwiatowymi, nazwiskiem Felicji Curyłowej… Dziś zapraszamy do odnowionych wnętrz jej zagrody, a także do domu innej niezwykłej malarki — Stefanii Łączyńskiej. Przyjrzyjmy się na nowo fenomenowi tego miejsca.
Zapraszamy na tematyczną wycieczkę po Zagrodzie Felicji Curyłowej w Zalipiu opracowaną w ramach projektu Skansenova. W wyprawie pomocna będzie mapa i aplikacja, którą można pobrać na stronie projektu.