Pierwsze skojarzenie z bajglami? Amerykańskie seriale i zabiegani nowojorczycy, którzy pędząc do pracy, w jednej ręce trzymają charakterystyczne pieczywo z dziurką, a w drugiej kawę w termicznym kubku. Mało komu przyszłoby do głowy, że bajgle mają polskie, a dokładniej – krakowskie pochodzenie.
Wymyślili je Żydzi. Do ich wypieku wykorzystywano mąkę pszenną, czyli dawniej towar prawdziwie luksusowy. Jadano je wyłącznie w wyjątkowych okolicznościach, na przykład przy narodzinach dziecka. Biorący udział w uroczystości chrztu, spożywali te okrągłe bułki z dziurką – symbolizującą krąg życia – miało przynieść szczęście dopiero co narodzonemu maluchowi.
Na pierwszy rzut oka bajgiel i tradycyjny krakowski obwarzanek są do siebie podobne. Oba mają kształt koła, oba są z ciasta parzonego, oba mogą być posypane sezamem, makiem lub gruboziarnistą solą. Różnią się jednak rozmiarem i sposobem formowania. Bajgle przygotowuje się z kuli ciasta, w której powoli palcem wydrąża się dziurkę, obwarzanki natomiast przez łączenie zakręconych wokół własnej osi wałeczków ciasta.
Na emigracji
Bajgle trafiły do Ameryki wraz z żydowskimi imigrantami na początku XX wieku. Szybko zdobyły popularność w Nowym Jorku, a ich receptura, wygląd i smak zostały zaadoptowane do lokalnych potrzeb: urosły, zrobiły się bardziej miękkie i puchate – idealne jako zastępcy tradycyjnych kanapek. Od lat 60. są w Ameryce produkowane na masową skalę, a sami Amerykanie stracili dla nich głowę.
Coraz częściej można je spotkać w śniadaniowej ofercie wielu restauracji również w Krakowie. Gorąco zachęcam jednak do zrobienia ich samodzielnie. Przygotowanie wbrew pozorom nie jest trudne, wystarczy odpowiednio skoordynować działania i po kilku godzinach można się cieszyć pysznym, domowym pieczywem.
Jaki powinien być dobry bajgiel? Wyrośnięty, z mięciutkim wnętrzem i delikatnie gumowatą skórką.
Z czym podawać bajgle? Z czym dusza zapragnie. Doskonale będą smakować wypełnione ziołowym twarożkiem, prosciutto, mozzarellą i pomidorami. Z seriali najbardziej znana jest wersja z koperkiem, serkiem marki Philadelphia i plastrami łososia. Ja przygotowałam dziś trzy wersje słone i jedną słodką – wszystkie warte są wypróbowania. Polecam korzystać z lokalnych składników – bryndzy, oscypków, kiełbasy lisieckiej czy suski sechlońskiej.
Składniki na bajgle:
• 1/2 kg mąki
• 300 ml ciepłej wody
• 1/5 kostki świeżych drożdży
• 1 i 1/2 łyżeczki soli
• 1 łyżka cukru
• 1 łyżka roztopionego masła
• 1 żółtko
• mak, sezam, czarnuszka
Przygotowanie:
Drożdże rozpuszczamy w ciepłej wodzie w dużej misce i dodajemy cukier. Wsypujemy mąkę, sól i łyżkę roztopionego masła i wyrabiamy, aż ciasto będzie elastyczne. Niestety wyrabianie drożdżowego ciasta jest dość męczące i wymaga użycia siły.
Miskę z ciastem przykrywamy czystą, bawełnianą ściereczką i odstawiamy w ciepłe miejsce do wyrośnięcia na około 2 godziny. Po tym czasie dzielimy je na 10–12 części. Formujemy z nich kule, rozpłaszczamy je i robimy w nich palcem dziurkę. Odkładamy na omączoną stolnicę i pozostawiamy do wyrośnięcia na 45 minut.
W dużym garnku zagotowujemy około 2,5 l wody. Dodajemy 1 łyżkę cukru i 1 łyżkę sody. Do gotującej się wody wrzucamy po kilka sztuk bajgli, gotujemy 1,5 minuty z każdej strony, wyjmujemy z wody i odsączamy (najlepiej na kratce). Następnie wszystkie bajgle smarujemy żółtkiem rozkłóconym z 1 łyżką wody i obsypujemy dodatkami (makiem, sezamem). Wstawiamy do piekarnika nagrzanego do 200 stopni i pieczemy 15–20 min, aż będą rumiane.
Jeśli planujecie upiec bajgle na śniadanie, można uformowane bułki trzymać przez noc w lodówce.
Nie martwcie się, jeśli za pierwszym razem bajgle nie wyjdą idealne. Ich smak rekompensuje nieco koślawy wygląd. A kolejne próby na pewno będą bardziej udane.
Dodatki:
• serek kremowy z chrzanem lub serek kozi do smarowania, garść rukoli, plastry wędzonego łososia, świeży koperek
• bryndza, marynowane buraczki, orzechy włoskie, rukola
• masło, plastry kiełbasy lisieckiej, łyżeczka dobrej musztardy, np. musztardy Konik z Krakowa, kilka pokrojonych na połówki pomidorków koktajlowych, grubo mielony pieprz
• masło orzechowe, dżem z czarnych porzeczek (lub inny kwaskowy), plasterki banana
Smacznego!
Więcej przepisów na: zbieramliscie.blogspot.com