Gmach nazywany był „łysogórskim Wawelem”! Z biegiem lat na jego tyłach wzniesiono kolejne szkolne zabudowania, które ozdabiano ceramicznymi pracami uczniów, sam główny budynek także otrzymał ceramiczne wykończenie.
Warto zaglądnąć również do wnętrza kościoła, który ma bogaty ceramiczny wystrój. Prezbiterium zdobi scena Ostatniej Wieczerzy, a na ścianach nawy widnieją m.in. stacje Drogi Krzyżowej.
Położony po lewej stronie drogi, za rzeczką Kisieliną, obok amfiteatru – to najmłodsza ceramiczna inwestycja w Łysej Górze, prace nad nim rozpoczęto w 2019 roku.
Ekspozycja powstała z inicjatywy Stowarzyszenia Przyjaciół Ziemi Łysogórskiej „Krakus”, a jej kuratorką i aranżerką była Natalia Kopytko, która stworzyła miejsce wyjątkowe – niewielkie muzeum poświęcone rodzinnej miejscowości i jej mieszkańcom.
Obecnie znajduje się tu pracownia Natalii Kopytko, artystki, która postanowiła przywrócić pamięć o swoim dziadku, jednym z inicjatorów założenia spółdzielni, i ożywić jego dom.
Budynek był także „żywą reklamą” zakładu, bowiem ryzalit z klatką schodową pokryła mozaika utworzona z płyt i płytek ceramicznych oraz rozmaitych naczyń produkowanych w „Kamionce”.
Gmach został oddany do użytku w 1959 roku, a jego powstanie związane było z rozwojem spółdzielni i planami rozpoczęcia wyrobu ceramiki architektonicznej.
Chromy lubił muzykę. Jego córka wspomina, że w pracowni ojca zawsze grało radio. Ciekawe, czego słuchał, kiedy tworzył akurat tę rzeźbę. Jaką melodię grają stworzeni przez niego muzycy?
Dżok wrócił do Krakowa w 2001 roku, kiedy grono krakowskich miłośników psów poprosiło Bronisława Chromego o wykonanie jego pomnika. W dniu odsłonięcia był to trzeci pomnik psa na świecie.
Jak to się stało, że smok stał się celem wycieczek, inspiracją dla wydarzeń kulturalnych, bohaterem filmów animowanych, najsłynniejszym motywem pamiątek z Krakowa?