MAŁOPOLSKA TO GO

Św. Krzysztof z domu "Pod Krzysztofory" w Rynku Głównym w Krakowie, Muzeum Narodowe w Krakowie, CC BY-SA

Pod Krzysztofory, czyli nie tylko zwierzęta

Pod Krzysztofory, czyli nie tylko zwierzęta jest częścią trasy Spacer szlakiem godeł krakowskich kamienic.
Na koniec kierujemy się ku Pałacowi pod Krzysztofory na rogu Rynku Głównego oraz ul. Szczepańskiej, który powstał w XVII wieku w wyniku połączenia gotyckich kamienic. Dziś jest to jeden z oddziałów Muzeum Krakowa.
Godłem narożnej kamienicy już w średniowieczu był św. Krzysztof. Niewykluczone, że pozostałością tego właśnie godła jest kamienna figura świętego, dość mocno zniszczona, datowana na lata ok. 1370, obecnie przechowywana w Muzeum Narodowym w Krakowie. Zapewne nieprzypadkowo takie właśnie godło znalazło się u wylotu Rynku Głównego, na trasie wiodącej z Kleparza, uczęszczanej przez przybywających z towarami chłopów z podkrakowskich wsi. Bowiem spojrzenie na Świętego Krzysztofa miało zapewnić bezpieczeństwo na cały nadchodzący dzień.
Święty Krzysztof to jeden z najpopularniejszych patronów, a zarazem święty legendarny. Jego imię – Christóforos – znaczy „niosący Chrystusa”. Według legendy święty ten miał być olbrzymem, który chciał służyć najpotężniejszemu panu na świecie. Pewien pustelnik powiedział mu, że najpotężniejszym władcą jest Chrystus, a żeby mu służyć, trzeba poświęcić się pomaganiu bliźnim. Krzysztof osiadł w pobliżu niebezpiecznej przeprawy przez rzekę i przenosił przez nią podróżnych. Pewnego razu o pomoc poprosił go mały chłopiec; na środku rzeki Krzysztof poczuł nagle olbrzymi ciężar dziecka i z największym trudem dotarł na drugi brzeg, po czym oświadczył: czułem, jakbym na swych ramionach niósł cały świat. Chłopiec mu odpowiedział: niosłeś nie tylko cały świat, ale nawet tego, który ten świat stworzył – był to bowiem sam Jezus. Właśnie dlatego olbrzym stał się Christoforosem, czyli „niosącym Chrystusa”. Tak też przedstawiano św. Krzysztofa: jako postawnego mężczyznę, który niesie na ramieniu lub na plecach Dzieciątko Jezus. Co ciekawe, wierzono, że wizerunki św. Krzysztofa mają magiczną moc – chronią przed nagłą i niespodziewaną śmiercią. Dlatego właśnie w widocznych miejscach umieszczano gigantyczne przedstawienia świętego, aby każdy mógł dla bezpieczeństwa codziennie zobaczyć taki „magiczny” wizerunek.
Numerację budynków w Krakowie wprowadzono w 1792 roku. Wówczas zanikł zwyczaj nadawania kamienicom godeł, ale powrócił on z końcem XIX wieku i w okresie międzywojennym. Z tego powodu Kraków pełen jest fascynujących rzeźb – średniowiecznych, nowożytnych i współczesnych – stanowiących unikatowe godła domów w całym mieście. Niewątpliwie szlak godeł krakowskich kamienic to materiał na niejeden spacer i temat, do którego można będzie wielokrotnie wracać.

Na szlaku przydaje się prowiant 😉 Ta strona używa plików cookies i localStorage.
Korzystając z niej, akceptujesz ich wykorzystywanie zgodnie z polityką prywatności.