Wstęp
Pierwsza narodowa scena Krakowa. Pałac Spiski
W latach 1725–1727 w pałacu Spiskim działał teatr stworzony przez Teodora Józefa Lubomirskiego, w którym gospodarz wystawiał włoskie opery dla wybranej publiczności. Lubomirski, żeby urządzić tu teatr musiał dokonać przebudowy, z dużym prawdopodobieństwem zlecił ją architektowi Sebastianowi Sierakowskiemu (o jego bracie Wacławie będzie jeszcze później mowa). Scena znalazła się na pierwszym piętrze w wysokiej na dwie kondygnacje sali balowej, do której prowadziło oddzielne wejście z Rynku. Później pałac Lubomirskich stał się na jakiś czas własnością biskupa Ignacego Massalskiego, który z kolei wielką salę na pierwszym piętrze odnajmował tancerzom, pantomimistom, żonglerom, linoskoczkom, a nawet odbywały się w niej (!) pokazy fajerwerków. A tymczasem scena narodowa w Krakowie, której inicjatorem był Feliks Oraczewski, poeta, polityk i dramatopisarz, nie posiadała odpowiedniego gmachu teatralnego.
Dopiero w październikowy wieczór 1781 roku właśnie w pałacu Spiskim odbyło się publiczne przedstawienie stałego teatru, prowadzonego wówczas przez Mateusza Witkowskiego, znanego powszechnie aktora, działającego w Krakowie i Warszawie. Wystawiono wówczas komedię francuską pod tytułem Trzewiki morderowe albo Szewcowa niemiecka Alexandre’a de Ferrière’a w tłumaczeniu Antoniego Michniewskiego, w której Witkowski zagrał rolę kapitana dragonów, psotnika kolekcjonującego kobiece pantofle. W 1787 roku teatr w pałacu Spiskim przejął Jacek Kluszewski, obrotny przedsiębiorca, handlarz nieruchomościami, posiadacz krakowskiej wytwórni powozów, fortepianów, a później dyrektor sceny narodowej w Krakowie. Teatr Kluszewskiego mieścił 300–400 osób. Wystawiał tu częstokroć pomniejsze opery włoskie, polskie, jak również komedie i dramaty. Sam też dyrygował wyuczoną przez siebie orkiestrą.