Wstęp
Pałac Schoena
Ostatni punkt wycieczki to pałac kolejnego ważnego sosnowieckiego przemysłowca – członka rodziny Schoenów, potentatów tekstylnych. Obecnie mieści się tu sala ślubów oraz niezwykle ważna instytucja kultury – Muzeum w Sosnowcu, skupiające swoją działalność na budowaniu lokalnej tożsamości i zachowaniu dziedzictwa kulturowego Zagłębia. Organizowane tu wystawy, prelekcje czy spotkania artystyczne pokazują jego odrębność i specyfikę. wynikającą z nadgranicznego położenia, przynależności państwowej, rozwoju przemysłu, wielokulturowości.
Muzeum dysponuje dwiema wyjątkowymi kolekcjami: filokartystyczną (czyli dawnych pocztówek) oraz szkła użytkowego, artystycznego i unikatowego (niemającą sobie równych pod względem ilości i jakości). W zbiorach znajdują się wzory z okresu od połowy XIX wieku do dziś. Trzon kolekcji stanowią prace wszystkich znaczących polskich projektantów, którzy wprzęgnięci w machinę przemysłu szklarskiego tworzyli wybitne, na wskroś nowoczesne projekty. Kolekcja jest systematycznie powiększana – ostatnio muzeum udało się pozyskać eksponaty wzorcowe z likwidowanych hut szkła „Zawiercie” w Dąbrowie Górniczej oraz „Irena” w Inowrocławiu.
Na wystawie stałej zobaczymy m.in. klasyki polskiego wzornictwa Jana Sylwestra Drosta: spektakularny, obwiedziony niby-koralikami przypominającymi małe planety komplet Radiant czy otoczone ażurową opaską naczynia linii Diatret. W muzealnym sklepie można nabyć świetne publikacje dotyczące szkła użytkowego i warto to zrobić choćby po to, by nie pozbyć się z domu peerelowskich „kryształów dla ubogich”, będących dziś niezwykle cennym szkłem kolekcjonerskim.
Pałac jest otoczony zabytkowym parkiem, w którym rosną m.in. lipy, akacje i nawłoć, dzięki czemu na pałacowym tarasie mogły zamieszkać… pszczoły. Sosnowiec dołączył do czterech europejskich miast, które przystąpiły do projektu BeePathNet – Pszczela Ścieżka, mającego na celu ochronę pszczół miodnych i innych owadów zapylających. Pasieka składa się z czterech uli, w których mieszka ok. 200 tys. pszczół, a miód jest serwowany w muzealnej kawiarni do herbaty.
W stolicy Zagłębia nie brakuje perełek – miejsc atrakcyjnych turystycznie, przyrodniczo oraz kulturowo. To one powinny stać się wizytówką miasta, określać jego tożsamość, która od lat ma niewiele wspólnego z przemysłowym dziedzictwem regionu. Łatwo powtarzać dowcipy. Trudniej zmienić coś na lepsze. Sprawdźcie sami, jak Sosnowiec stara się wyjść poza granice stereotypowego myślenia o nim.