MAŁOPOLSKA TO GO

Muzeum Twórczości Władysława Wołkowskiego, fot. A. Stelmach 2019, CC BY-SA 3.0

Dworek Machnickich w Olkuszu− Muzeum Twórczości Władysława Wołkowskiego

Kto to w ogóle jest ten Wołkowski (1902−1986)? Dwie opcje: 1° artysta plastyk używający do wyrobu swoich mebli wikliny, trzciny, słomy, sznurków, drewna i piór, przez wiele lat współpracujący z Cepelią, 2° Jeden z najwybitniejszych designerów XX w., prekursor nurtu eko, używający do swoich prac materiałów modularnych, nazywany Michałem Aniołem wikliny. To oczywiście ta sama osoba. Dziwak. Z warszawskiego mieszkania zrobił autorskie muzeum, do którego nikogo nie zapraszał. Doskonałość odnalazł w wyższej matematyce. Chodził bez skarpetek. Zabiegał o ochronę praw autorskich swoich dzieł. Nie brał jeńców, nie zostawił uczniów. Ale po pierwsze i najważniejsze: wyrzućmy z głowy skojarzenie „wiklina − koszyk grzybiarza”. Wołkowski opanował materiał do perfekcji, a niezwykle nowoczesne meble jego projektu zamawiały dwory królewskie. Każdą rzecz pokazaną w tych kilku salach − Komplet Kwiatowy, Ślimaki, Koziołki, krzesełka dziecięce do przedszkoli z serii Literki, Płaczącą Joasię − absolutnie każdą pragnęłoby się mieć u siebie. Ale czy krzesła aby wygodne? Artysta studiował anatomię, żeby były. Przyjrzyjmy się też strojeńcom polskim − arrasom ze sznurka (lub wariacji na temat makatek i kilimów), których − uwaga! − podstawą jest wzór matematyczny. Miały współtworzyć nastrój niebanalnych wnętrz. Wołkowski stworzył nawet koncepcję mieszkania poetyckiego, które miało pomóc człowiekowi przeżyć brak natury. Nie znoszę monotonii cywilizacji technicznej, standardu produkcji przemysłowej. W przyrodzie istnieje nieskończona różnorodność, a w niej wielka harmonia − brzmi współcześnie, prawda?

obiekty na trasie

?

Dworek Machnickich w Olkuszu− Muzeum Twórczości Władysława Wołkowskiego

ul. Szpitalna 34, Olkusz

nawiguj do celu

więcej na:

przydatne informacje:

Możliwość zwiedzania:
Szczegółowe informacje na stronie internetowej
Czas zwiedzania:
Opłaty:
Parking:
Toaleta:
Gastronomia:

Na szlaku przydaje się prowiant 😉 Ta strona używa plików cookies i localStorage.
Korzystając z niej, akceptujesz ich wykorzystywanie zgodnie z polityką prywatności.