Wstęp
Kopanka z Łosia – fotografia
W okolicy Łosia i Gorlic spod ziemi wydobywa się samoistnie tłusta czarna substancja. Dawniej nazywano ją skałolejem (olejem skalnym), dziś wiemy, że to ropa naftowa. Używano jej od wieków zarówno do celów leczniczych (na choroby skórne), jak i gospodarczych (jako smaru do osi drewnianych wozów oraz urządzeń domowych). Impregnowano nią drewno i zabezpieczano chałupy. Ich ściany, od wielokrotnego smarowania ropą, nabierały coraz ciemniejszego, prawie czarnego koloru. Wydobywano ją poprzez pogłębianie szczelin ziemnych i tworzenie studni ropnych, tzw. kopanek. Rozwój przemysłowy sprawił, że kopanki i kopacze zostali wyparci przez odwierty i wykonujących je wiertaczy. Pozostałości po ropnych kopankach do dziś można zobaczyć w łosiańskich lasach.