Wstęp
Beskidzkie Hyrkawki
Przemierzając górskie szlaki Beskidu Żywieckiego, mija się nieskończone lasy i potoki zarośnięte gęstymi krzewami czy piękne przydomowe sady owocowe. Mało który turysta zdaje sobie sprawę, że właśnie mija swego rodzaju muzyczne mateczniki. Gaje, w których całe to taneczno-śpiewacze szaleństwo się zaczyna. Otóż wszystkie niepozorne śliwy, grusze, czereśnie, wiśnie i jabłonie oraz dziko rosnące czarne bzy są odwiecznym surowcem do wyrobu tradycyjnych instrumentów muzycznych! Jednym z takich miejsc, gdzie te drzewa i krzewy ulegają przeobrażeniu, jest manufaktura „Beskidzkie Hyrkawki” w Jeleśni, prowadzona przez Przemysława Ficka i Marcina Blachurę. Ci dwaj wzięci muzycy w wolnych chwilach przeobrażają zebrany materiał drzewny w prawdziwe instrumenty, wykorzystując do tego również inne naturalne surowce, np. krowie rogi czy kozią skórę.
Najprostszym instrumentem jest piszczałka wielkopostna, która przypomina kształtem długi flet, jednak pozbawiony bocznych otworów palcowych (!). Aby wydobyć z niej poszczególne dźwięki skali, należy zmieniać siłę zadęcia oraz przytykać i odtykać dolny otwór instrumentu. Co ciekawe, był to kiedyś jedyny instrument, na którym żywieccy górale mogli grać podczas Wielkiego Postu. Bardzo przyjemna do słuchania jest na przykład dwojnica ‒ połączenie fujarki sześciootworowej ze wspomnianą wcześniej piszczałką wielkopostną, która gra dźwięk bazowy (tzw. burdon).
Ale najważniejszym instrumentem produkowanym w zakładzie są oczywiście dudy. Ich budowa zajmuje do dwóch miesięcy, głównie z uwagi na staranne wykończenie zawierające liczne zdobienia, malowanie olejem lnianym, naturalną politurą oraz polewanie rozpuszczonym metalem. Manufaktura oferuje małym i większym grupom różne spotkania z tradycją, m.in. pokazy instrumentów, narzędzi i materiałów do ich wyrobu, warsztaty budowy prostych instrumentów pasterskich z kawałka patyka oraz koncerty muzyki góralskiej w wykonaniu tradycyjnej kapeli żywieckiej: dudziarza i skrzypka lub też w większym, czteroosobowym składzie smyczkowym.