Wstęp
W dobrym towarzystwie
Czarny szlak kończy się w dzielnicy Rzyk zwanej Jagódki. Trzeba stąd dostać się jeszcze do parkingu (około 4 km) albo złapać busa, który dowiezie nas do większej miejscowości w regionie, na przykład Andrychowa. Tuż przy zejściu ze szlaku można zobaczyć kilka kapliczek udekorowanych papieskimi flagami i ozdobami, a także rzeźbę upamiętniającą pobyty Karola Wojtyły w tej okolicy.
Przy odrobinie szczęścia w trakcie przemierzania wiejskich dróg można się natknąć na rdzennych mieszkańców tego regionu. I mowa tutaj bynajmniej nie o góralach z Rzyk, ale o salamandrze plamistej, która jest często występującym płazem na tych terenach. Warto jej wypatrywać w pobliżu potoków, a tych przecież w miejscowości nawiązującej swą nazwą do wód – nie brakuje.