Set-jetting po Małopolsce: co warto zobaczyć?

Set-jetting po Małopolsce: co warto zobaczyć?

Autor: Maria Sorkowicz, Licencja: CC BY-SA

Set-jetting, czyli podróżowanie do miejsc, w których nakręcono kultowe sceny filmowe, staje się coraz bardziej popularny. Postanowiliśmy przypomnieć wam kilka filmów nakręconych w Małopolsce. Być może zainspirują was do odwiedzenia miejsc, w których jeszcze nie byliście?

Najwięcej filmów powstało w Krakowie. Jednym z najbardziej znanych jest oczywiście Lista Schindlera w reżyserii Stevena Spielberga. Mimo że od premiery minęły już 22 lata, trasa spacerowa szlakiem Listy… nadal cieszy się popularnością. Idąc jej śladem, możecie przejść ulicą Szeroką, na której nakręcono kultową scenę z dziewczynką w czerwonym płaszczyku, zobaczyć kilka synagog, zwiedzić fabrykę naczyń emaliowanych Oskara Schindlera (obecnie jest to oddział Muzeum Historycznego Miasta Krakowa) i przejść po terenie byłego obozu w Płaszowie, gdzie znajduje się słynny kamieniołom „Liban”. Najwięcej scen Listy…  zostało nakręconych w dwóch krakowskich dzielnicach – na Kazimierzu i Podgórzu, w przerwach można więc wstąpić do kawiarni Cheder na pyszną kawę po izraelsku lub do Hamsy, w której serwują tradycyjne izraelskie potrawy.

Papieski Kraków

Również film Karol – człowiek, który został papieżem w reżyserii Giacomo Battiato niemal w całości powstał w Krakowie. Na spacer warto zarezerwować kilka godzin, w filnie pokazano wiele ważnych miejsc Krakowa: bazylikę Mariacką, katedrę na Wawelu, Skałkę, budynki Uniwersytetu Jagiellońskiego i cmentarz Rakowicki. To w Grodzie Kraka powstała scena modlitwy, która w filmie miała miejsce w… Częstochowie. 

Niektóre sceny filmu zostały nakręcone w Nowej Hucie i w Ojcowskim Parku Narodowym – może to zachęci was do zapuszczenia się w te rejony? Nową Hutę szczególnie polecamy miłośnikom PRL-u (ze względu na Muzeum PRL, a także kawiarnię Cafe Filmowa, która mieści się w dawnym kinie Świt), Ojcowski Park zaś miłośnikom natury i pieszych wędrówek. Podczas spacerów można podziwiać słynną Maczugę Herkulesa w Piaskowej Skale, krasową jaskinię Łokietka w Dolinie Sąspowskiej (wiadomo, że zwiedzano ją już w XVII wieku), kaplicę „Na Wodzie” i Muzeum Ojcowskiego Parku Narodowego. Muzeum i jaskinię szczególnie polecamy tym, którzy nie lubią upałów – średnia temperatura wewnątrz groty Łokietka wynosi zaledwie 8 stopni Celsjusza. 

Blisko Krakowa 

Jeśli potrzebujecie dodatkowej zachęty do wybrania się do Parku, obejrzyjcie Ogniem i mieczem Jerzego Hoffmana lub Janosika Jerzego Passendorfera. Oba filmy były – częściowo – kręcone w Małopolsce. Można w nich zobaczyć wielokrotnie przebudowywany zamek w Pieskowej Skale (pierwsze wzmianki o tej budowli pojawiły się w dokumencie wydanym przez Władysława Łokietka w 1315 roku). Miłośnicy zamków powinni wybrać się także do Ojcowa (tam również kręcono sceny Ogniem i mieczem), gdzie znajdują się ruiny zamku Kazimierza Wielkiego z drugiej połowy XIV wieku. Lato i wczesna jesień to idealny czas na wycieczkę w tamte strony, ponieważ widoki zapierają dech w piersiach.

Trochę dalej

W Zakopanem i w Bukowinie Tatrzańskiej nakręcono część scen filmu Popiełuszko. Wolność jest w nas.  Fani Demonów wojny według Goi Władysława Pasikowskiego również odnajdą w wielu ujęciach znajome zarysy Tatr. Jedna z najbardziej znanych scen tego filmu – płonąca wieś – także została nakręcona w Małopolsce, w malowniczej Dolinie Kobylańskiej, należącej do Parku Krajobrazowego Dolinki Krakowskie. 

Co łączy Krystynę Feldman i Nowy Sącz? Oczywiście postać Nikifora, malarza pochodzenia łemkowskiego, w którego aktorka wcieliła się w filmie Mój Nikifor. Wiele ważnych dla filmu scen powstało w Krynicy Zdroju, w tym scena śmierci, która została nakręcona na Sali Nowych Łazienek, choć w rzeczywistości Nikifor zmarł w sanatorium w Foluszu. Marian Włosiński, malarz, który opiekował się Nikiforem, udostępnił do zdjęć swoją pracownię. Znajduje się ona w Starym Domu Zdrojowym.

Lasy wokół Rytra – wsi położonej na Beskidzie Sądeckim, nad Popradem, nieopodal Nowego Sącza – to tereny wykorzystane przez reżysera Marcina Krzyształowicza w filmie Obława. Samo Rytro jest idealnym przystankiem dla miłośników ruin – znajdują się tutaj ruiny zamku zbudowanego na przełomie XII i XIV wieku. Okolice wsi słyną z przepięknych widoków, dlatego polecamy ją każdemu, kto chce odpocząć od upałów i zgiełku miasta. 
W tekście wymieniliśmy tylko kilka filmów, które, w całości lub we fragmentach, nakręcono w naszym regionie. Zachęcamy Was do samodzielnego odkrywania: i dobrych filmów, i ciekawych miejsc.

Fot. Popradzki Park Krajobrazowy, Barjarka, CC BY SA 3.0, Wikipedia