
Stary Cmentarz Podgórski
– Spójrz, Zosieńko, poszerzają cmentarz – Ignacy wskazał brodą robotników plantujących w oddali teren, kiedy przechodzili pod kamiennym łukiem bramy – ale Podgórze zapewne i tak nie uniknie budowy nowego.
I znowu Ignacy ma rację! Dynamiczny rozwój Podgórza wymusił drugie poszerzenie cmentarza (pierwsze miało miejsce w 1838 roku). Zaledwie pięć lat później zapadła decyzja o zamknięciu nekropolii i budowie nowego, większego cmentarza (dziś Cmentarz Podgórski). Dalej jednak chowano tutaj osoby zasłużone dla miasta. Znajdziemy tu nagrobki wspomnianych już Wojciecha Bednarskiego, Franciszka Maryewskiego czy niewspomnianej, a wartej pamięci Agnieszki Jałbrzykowskiej – pierwszej Honorowej Obywatelki Miasta Podgórza.
Próżno za to szukać miejsca spoczynku biednej Karolci Szulcówny. Nie znajdziemy też grobowca Agnieszki Drelinkiewiczówny, z którego pochodzi najstarsza tutejsza inskrypcja, datowana na 1794 rok (zachowana jedynie na fotografii). Szukając daty powstania cmentarza, również trafimy na mieliznę. Za pewnik w naszych detektywistycznych poszukiwaniach posłuży jedynie dekret cesarza Józefa II (o którym mogliśmy przeczytać podczas poprzedniego spaceru) z 1784 roku, zakazujący chowania zmarłych na cmentarzach przykościelnych, który wymusił powstanie nowych nekropolii na obrzeżach galicyjskich miast.
W dziejach Starego Cmentarza Podgórskiego szczególnie zapisały się dwie czarne karty. Pierwsze nieszczęście miało miejsce w 1942 roku, kiedy hitlerowcy zdewastowali 25% powierzchni nekropolii podczas budowy linii kolejowej. Drugie zniszczenia w zabytkowej tkance cmentarza przyniosła przebudowa ulicy Telewizyjnej (dziś aleja Powstańców Śląskich) w latach 70. ubiegłego wieku. Dopiero ponad 30 lat później los się odwrócił. W 2008 roku oba podgórskie cmentarze zostały wpisane na listę Association of Significant Cemeteries in Europe. Dziś Starym Cmentarzem Podgórskim opiekuje się również Stowarzyszenie Podgórze.pl.
Za długo już bawimy w Podgórzu. Pora wrócić na „właściwy” brzeg Wisły i rozpracować szajkę, która stoi za morderstwem biednej Karolci. Pomoże nam w tym następny obiekt na trasie naszego spaceru.