Wstęp
Śnieżne Trasy przez Lasy ‒ Banica
W Banicy są obecnie tylko dwa domy, a w jednym z nich znajduje się gospodarstwo agroturystyczne. Historia tej dawnej łemkowskiej wsi podobna jest do historii większości okolicznych miejscowości, którym kres położyły powojenne wywózki i wysiedlenia. Po wojnie w kilku z nich ‒ Krzywej i Jasionce ‒ powstały PGR-y, a po ich upadku pozostali tutaj ich dawni pracownicy wraz z rodzinami. To właśnie z myślą o ich dzieciach powstało w 2001 roku Stowarzyszenie Rozwoju Sołectwa Krzywa, które prowadziło szereg działań na rzecz wyrównywania szans edukacyjnych dzieci z tego najsłabiej zaludnionego terenu gminy. W tym, co dla niektórych mieszkańców było dopustem Bożym, Stowarzyszenie dostrzegło potencjał. Oddalone od siebie niewielkie wsie i opuszczone przysiółki z licznymi przydrożnymi krzyżami i kapliczkami ustawionymi pośród pustych pól połączono w liczącą 80 kilometrów sieć szlaków narciarskich. Ten górzysty teren charakteryzuje się szczególnym klimatem i często kiedy u podnóża gór po ich północnej stronie nie ma śniegu, tutaj w dalszym ciągu utrzymują się świetne warunki do jazdy na nartach biegowych. Banica jest centralnym punktem sieci tych szlaków, stąd rozchodzi się większość z nich.
Współautorem nazwy „Śnieżne Trasy przez Lasy” jest mieszkający w nieodległym Wołowcu pisarz Andrzej Stasiuk. Członkowie Stowarzyszenia to w większości właściciele okolicznych gospodarstw agroturystycznych, którzy dzięki współpracy tchnęli w ten teren nowe życie. Łącząc szlakiem i pomysłem pozornie nieciekawy obszar, stworzyli jedno z najchętniej odwiedzanych zimą miejsc w okolicy.