Wstęp
Rowerem przez Europę
Opisywany odcinek WTR pokrywa się z przebiegiem VeloMetropolis, to jest szlaku łączącego trzy duże miasta w regionie: Oświęcim, Kraków i Tarnów. Co więcej, trasa ta wchodzi także w skład większego europejskiego szlaku EuroVelo 4 (Central Europe Route), przebiegającego przez Francję, Belgię, Holandię, Niemcy, Czechy, Polskę i Ukrainę. Po drodze można zobaczyć aż 21 zabytków wpisanych na listę UNESCO. Zachodnia i środkowa część tego liczącego 5100 km szlaku jest już gotowa, brakuje łącznika między czeskim a polskim fragmentem trasy. Niedługo zatem będzie można wybrać się rowerem nawet na wybrzeże Bretanii.
Nasz lokalny odcinek z Krakowa do granicy województwa śląskiego i małopolskiego liczy około 100 km. Wzdłuż niemal całej trasy kursują pociągi Kolei Małopolskich, w których możemy przewozić rowery. Dlatego dobrym pomysłem będzie przejazd pociągiem w jedną stronę, na przykład do punktu startowego lub powrót po dotarciu do wybranego przez nas celu. Dodajmy jednak, że w słoneczne weekendy w pociągach często bywa tłoczno, a przewoźnik nie gwarantuje, że uda nam się wejść do wagonu z rowerem nawet w przypadku posiadania wykupionego wcześniej odpowiedniego biletu. Dlatego warto wybierać stacje początkowe lub końcowe. Proponowana tutaj wersja rekreacyjna zakłada start z Krakowa, ale z łatwością można przemierzyć tę trasę również w kierunku przeciwnym.
Po drodze miniemy kilka tzw. MOR-ów, czyli Miejsc Obsługi Rowerzystów. Są to wiaty rowerowe postawione specjalnie dla cyklistów przemierzających WTR. Można w nich odpocząć i zregenerować się przed kolejnym etapem podróży, a także schronić w razie niespodziewanych opadów deszczu. Punkty te są też wyposażone w pompki rowerowe i podstawowe zestawy kluczy, co może okazać się przydatne w razie problemów z naszym jednośladem.