Wstęp
Pustelnia bł. Salomei (Grodzisko w Skale)
Z dna Doliny Prądnika, którym na tym odcinku prowadzi droga wojewódzka 773, malownicza ścieżka wspina się na wschodnie zbocze, prowadząc na Grodzisko. Dziś miejsce to słynie z niewielkiego sanktuarium bł. Salomei, wzniesionego pod koniec XVII w., na które składają się m.in. niewielki kościół, sztuczne groty i posąg słonia dźwigającego obelisk. Założenie nie powstało w tym miejscu przez przypadek – to właśnie tutaj ostatnie dwanaście lat życia spędziła Salomea. Księżniczka krakowska, córka Leszka Białego i starsza siostra Bolesława Wstydliwego, wydana za węgierskiego królewicza Kolomana, wraz z nim rządziła efemerycznym Królestwem Halicza, później osiadła na Węgrzech, a po śmierci męża podczas inwazji mongolskiej wróciła do ojczyzny i w habicie klaryski osiadła w klasztorze w Zawichoście.
Zakonnice niedługo cieszyły się spokojem – już w 1257 roku, w związku z zagrożeniem najazdami Tatarów i Litwinów, Bolesław przeniósł je na Grodzisko, do (jak zapisano w odnośnym dokumencie) „bezpiecznego miejsca nazywanego Skałą”. Za co najmniej nietypowe trzeba uznać to, że książę pozwolił klaryskom zbudować zamek, a także założyć miasto – dzisiejszą Skałę. W XIV w. klaryski przeprowadziły się ponownie, tym razem do Krakowa.
Nieco poniżej sanktuarium, tuż przy przebiegającej przez Grodzisko gruntowej drodze, zachował się potężny ziemny wał, gdzieniegdzie wzmocniony kamieniami. Czy wzniesiono go na potrzeby klasztoru, czy też – jak sądzą niektórzy badacze – istniał już wcześniej, ponieważ to tutaj znajdował się zamek Skała? Badania archeologiczne nie dały na te pytania jednoznacznej odpowiedzi. Pamiętajmy jednak, że Bolesław Wstydliwy nazwał to miejsce nie tylko Skałą (która to nazwa w krasowym rejonie mogła występować często), ale też miejscem bezpiecznym. Czyżby miał w pamięci fakt, że sam niegdyś znalazł tu kryjówkę przed prześladowaniami Konrada Mazowieckiego?