Wstęp
Pałac Larischa w Krakowie
Kazimiera widziała potrzeby kobiet, jeszcze zanim one same je dostrzegły. Razem z mężem zainicjowała powstanie Towarzystwa Gimnazjum Żeńskiego, a dzięki jego wysiłkom udało się w 1896 roku otworzyć I Gimnazjum dla dziewcząt w Krakowie, początkowo mieściło się przy ul. św. Jana 11, później zmieniało lokalizację, a jedną z nich był pałac Larischa. Od 1905 roku znalazło siedzibę przy Wolskiej 13 (dziś ul. Piłsudskiego). Odo odnotował: „Dużo było roboty. Zaczęliśmy się krzątać koło utworzenia gimnazjum żeńskiego. Nie można było dopuścić, ażeby kobiety nasze nadal nie mogły uczyć się w szkołach wyższych. Skłodowska była smutnym przykładem zmarnowanych dobrych chęci służenia krajowi. Dlaczego rad nie został odkryty w pracowni Witkowskiego, kiedy wszystkie dane były na to, ażeby się to stało tu, a nie we Francji. Polskie nazwisko Skłodowskiej znikło, teraz jest Mme Curie. Musi więc powstać w Krakowie gimnazjum żeńskie. Tworzymy Towarzystwo Gimnazjum Żeńskiego. Członkami założycielami są: Cybulski, Witkowski, adwokat Gross. Dobieramy jako dyrektora Bronisława Trzaskowskiego, pełnego zapału pedagoga emeryta. Trudności piętrzą się, ale oboje z żoną zwalczamy je po kolei. Na jednym zebraniu towarzyskim prof. Rydygier, oburzając się na nasze reformatorskie poglądy w kwestii kształcenia kobiet, powiedział: «Prędzej mi włosy na dłoni wyrosną niż kobiety zaczną w naszym uniwersytecie studiować». Starania nasze zostały jednak uwieńczone dobrym skutkiem. Gimnazjum zostało otwarte, a do studiów uniwersyteckich dopuszczono cztery (panie). Na jednym z zebrań, gdzie był obecny prof. Rydygier, żona moja poprosiła go o pokazanie dłoni. «A to dlaczego? – Chciałam obejrzeć, czy nie jest owłosiona»”.