Wstęp
Katafalk
Śmierci, tak jak narodzinom, towarzyszyły liczne rytuały. Wbicie gwoździ do trumny ojca było zadaniem najstarszego syna. W domu zmarłego zasłaniano lustra i zatrzymywano zegary. Wynosząc trumnę z domu, uderzano nią trzykrotnie o próg.
Nabożeństwa żałobne nadawały śmierci splendoru. Jeśli zmarły był członkiem cechu rzemieślników, oprawa katafalku prezentowała się imponująco, bowiem cechy posiadały własne chorągwie żałobne i lichtarze. Podczas pogrzebu szaty liturgiczne i chorągwie miały kolor czarny (obecnie używa się częściej fioletowych). Ten katafalk pełnił swoją rolę nie tylko podczas ostatniej drogi. W Dzień Zaduszny ustawiano na nim pustą trumnę, by odprawić nabożeństwo za wszystkich zmarłych w danym roku.