Wstęp
Godziny
Dawniej na wsi korzystanie z zegarków było niezwykle rzadkie. Czas odmierzano na różne sposoby: za dnia obserwowano słońce, nasłuchiwano bicia kościelnych dzwonów lub delikatnego kołatania dzwonków okolicznych loretańskich dzwonniczek. W XIX w. na wsi zegar był przejawem luksusu. Na Orawie zegary pojawiły się najpierw w dworach i murowanych domostwach handlarzy płótnem. Później zawitały do domów zamożniejszych gazdów. „Godziny”, bo tak do dzisiaj na Orawie nazywa się zegary (słow. hodiny), pod koniec XIX w. były już powszechnym wyposażeniem chałup. Zegary w drewnianej obudowie, ze zdobioną tarczą — tzw. schwarzwaldzkie — nabywane były na okolicznych jarmarkach, przywożone przez płócienników, kupowane w miastach dawnej c.k. monarchii lub przynoszone przez powracających Orawiaków z tzw. Dolnej Ziemi, czyli dawnych południowych Węgier (część dzisiejszych Chorwacji, Serbii, Rumunii) oraz Górnych Węgier (dzisiejszej Słowacji), gdzie często zatrudniali się na sezonowe prace.