
Chałupa z Rozkochowa: strój kobiecy codzienny
W jednoizbowej chałupie z Rozkochowa można zobaczyć skromniejszy strój kobiecy. Mogła taki nosić gospodyni tego domu. Jest uszyty prosto i z gorszej jakości materiałów, ubogi w zdobienia. Odświętną suknię gospodyni trzymała w skrzyni, która pełniła rolę szafy. Codzienne ubrania, w tym przypadku kobiece, przerzucano przez drewnianą żerdkę wiszącą nad łóżkiem. Strój podkreślał płeć dopiero od pewnego wieku. Dziewczynki dostawały fartuszki, a chłopcy portki ok. szóstego-siódmego roku życia. Wcześniej wszystkie dzieci biegały w koszulach. Otrzymanie osobnych strojów oznaczało początek przygotowania do dorosłych ról życiowych: synowie przechodzili pod opiekę ojca i pomagali mu w polu, córki pozostawały w domu przy matce, zajmując się domem.