Dzień w mieście aniołów

Dzień w mieście aniołów

Autor: Marlena Jałoszyńska, Licencja: CC BY-SA

Lanckorona – niewielka wieś położona na granicy Pogórza Wielickiego i Beskidu Makowskiego oddalona od Krakowa zaledwie o 36 km – swoją urodą zachwyciła już wielu. Wycieczkę do miejsca nazywanego miastem aniołów polecamy także my. Zapewniamy, że się nie zawiedziecie. Przed wyjazdem poznajcie naszą (subiektywną) listę punktów, które powinniście odwiedzić podczas tej wizyty.

1. Historyczna zabudowa: prawie jak za czasów Kazimierza Wielkiego 



Jak podają autorzy przewodnika po Lanckoronie* , jest ona „modelowym przykładem tradycyjnego układu działek siedliskowych i rozłogu pól (…), z zachowanym do dzisiaj średniowiecznym rozplanowaniem miasteczka i jego historycznych przedmieść”. Mamy więc w Lanckoronie duży, brukowany rynek i gęstą sieć uliczek, a także piękne, stare domy, które – niestety – nie pamiętają czasów króla Kazimierza Wielkiego (ale o tym za moment). 

Mieszkańcy miejscowości prześcigają się w pomysłach na ozdobienie domu, aranżację ogrodu czy przystrojenie okien. A że robią to ze smakiem, spacer po Lanckoronie w dużej mierze polega na przyglądaniu się domom, ogrodom i oknom. Z tych ostatnich, często umiejscowionych bardzo nisko, niemal na wysokości chodnika, zerkają nie tylko kwiaty, ale i przeróżne figury aniołów (bo Lanckorona, jak wiadomo, należy właśnie do nich), kolorowych kogucików czy kotów. 

2. Izba Muzealna 



Wróćmy jednak do średniowiecza i Kazimierza Wielkiego. Król ten w 1366 roku lokował Lanckoronę na prawie magdeburskim i dał jej takie same przywileje, jakie miał wówczas Kraków (między innymi prawo do cotygodniowych targów czwartkowych, wyrębu drzew w granicach miasta czy przywozu piwa dla mieszczan).

Historię miasteczka poznacie, odwiedzając Izbę Muzealną im. prof. Antoniego Krajewskiego. Dowiecie się tu również, jak wyglądała Lanckorona przed wielką pożogą, która w drugiej połowie XIX wieku strawiła niemal całą jej zabudowę (muzeum mieści się w jedynym ocalałym wówczas budynku). Zobaczyciemiędzy innymi makietę przedstawiającą rynek przed pożarem, a także Izbę Konfederatów Barskich. 

Ceny biletów
bilet normalny: 4 zł
bilet ulgowy: 3 zł

Godziny otwarcia
sobota: 9.00–17.00
niedziela: 12.00–19.00
W pozostałe dni na zwiedzanie można umówić się, dzwoniąc pod numer: 33 876 35 67 lub pisząc wiadomość na adres: gok_lanckorona@tlen.pl.


3. Kościół pw. św. Jana Chrzciciela



Wędrując dość stromą ulicą św. Jana, dotrzemy do dwóch ciekawych miejsc. Pierwszym z nich jest kościół parafialny pw. Narodzenia św. Jana Chrzciciela. Z ufundowanej przez Kazimierza Wielkiego około 1366 roku gotyckiej świątyni zachowały się jedynie mury magistralne z przyporami (była ona kilkakrotnie przebudowywana). Wewnątrz kościoła zobaczymy między innymi bogato rzeźbiony ołtarz główny – jeden z najcenniejszych przykładów sztuki wczesnobarokowej w Małopolsce. Tutejszy najstarszy dzwon kościelny pochodzi natomiast z XVI wieku. 

4. Ruiny zamku i Góra Lanckorońska



Nad położoną na zboczu Góry Lanckorońskiej wsią królują ruiny XIV-wiecznego zamku, niegdyś strzegącego granicy pomiędzy ziemią krakowską a Księstwem Oświęcimskim. To właśnie drugie interesujące miejsce, do którego dotrzemy, pnąc się ulicą św. Jana.

Po kilkunastominutowym marszu zobaczymy co prawda wyłącznie fragmenty zamku – fundamenty wież i pozostałości muru tarczowego, ale stąd możemy udać się na dalszą wędrówkę jedną z tras wiodących wokół Góry Lanckorońskiej (łącznie liczą one około 10 km, obejmują 2 punkty widokowe i 4 altany przeciwdeszczowe). Tak więc do dyspozycji mamy: Dawny Trakt Królewski, Aleję Zakochanych, Drogę na Moczary, Aleję Cichych Szeptów i Drogę do Dawnego Kamieniołomu. 

Wróćmy jednak do zamku – zapisał się on na kartach historii głównie za przyczyną konfederacji barskiej, kiedy to w 1768 roku został zajęty przez konfederatów pozostających pod wodzą Maurycego Beniowskiego. W 1771 roku pod murami zamku rozegrała się – zakończona porażką konfederatów – bitwa pod Lanckoroną. Później zamek przekształcono w więzienie, a po jego przeniesieniu do Wadowic – wysadzono. 

5. Cafe Arka 



Na rogu ulic Świętokrzyskiej i Zamkowej stoi kolejny z tych przyciągających uwagę, malowany na biało dom. To słynna Cafe Arka, w której można nie tylko skosztować świetnej kawy i pysznych ciast, ale także obejrzeć oryginalne, ceramiczne rzeźby (między innymi dwa jednorożce) czy pochodzące z różnych stron świata znaczki pocztowe, tworzące kawiarnianą tapetę. Właścicielka Arki – Ewa Budzowska – wykorzystała oryginalne znaczki, powiększyła je kserograficznie i nalepiła na białych ścianach wewnątrz budynku.

Równie uroczy jest kawiarniany ogródek, z którego można przejść do Galerii Arka, także prowadzonej przez właścicieli kawiarni.

Godziny otwarcia kawiarni
poniedziałek–piątek, niedziela: 10.00–21.00
sobota: 10.00–22.00 

Dodatkowe informacje
 Więcej szczegółów na temat Lanckorony znajdziecie na: www.lanckorona.pl
 Nadchodzące wydarzenia: 20–21 sierpnia 2016, Festiwal Romantyczna Lanckorona 
 Kościół pw. św. Jana Chrzciciela, Góra Lanckorońska, Izba Muzealna i ruiny zamku to przystanki w stworzonym w 2001 roku Ekomuzeum Lanckorona. Łącznie składa się ono z 16 przystanków (są to między innymi zespoły dworskie w Izdebniku i Jastrzębi oraz kapliczka „Dzwonek” w Skawinkach). Więcej informacji na ten temat znajdziecie na stronie http://www.nbs-lanckorona.pl/index.php?id_link=4


*Lanckorona. Miasteczko na wzgórzu, pod red. D. Zaręby, Lanckorona 2007.