Autor: Marlena Jałoszyńska, Licencja: CC BY-SA
W tym
tygodniu będziemy podziwiać zapierające dech w piersiach widoki rozciągające
się z tarasu widokowego na Trzech Koronach, wejdziemy do Jaskini Łokietka oraz
odpoczniemy w cieniu drzew owocowych Magurskiego Parku Narodowego!
Upragniony
długi weekend polecamy spędzić oczywiście na łonie natury, dlatego w najnowszym
wydaniu Małopolski To Go postanowiliśmy opowiedzieć o parkach narodowych. Dodatkowym
impulsem do zastanowienia się nad istotą ich tworzenia niech będzie zbliżający
się Światowy Dzień Środowiska obchodzony już od 43 lat.
Jak
wiadomo, w naszym regionie do tej pory założono sześć parków narodowych:
Tatrzański, Babiogórski, Pieniński, Gorczański, Ojcowski oraz Magurski. Na
razie nic nie wskazuje na to, że stan ten ulegnie zmianie.
Najmłodszym
wśród wymienionych wyżej wymienionych parków jest Magurski Park Narodowy – powstał
w 1995 roku. Co ciekawe, niemal 90 procent jego obszaru należy do województwa
podkarpackiego. Park ten wydaje się jednym z najmniej popularnych. Położony w
samym sercu Beskidu Niskiego, prawie w całości zalesiony, kryje w sobie wiele –
atrakcyjnych nie tylko dla oczu, ale i dla duszy – miejsc. Wśród nich znajdują
się malowniczo położone cerkwie oraz ostatnie ślady po niegdyś żyjącej tam łemkowskiej
społeczności, między innymi zabudowa wsi Bartne, o której niedawno pisaliśmy. To
właśnie w Magurskim Parku Narodowym występują między innymi krogulce, orliki
krzykliwe, puszczyki uralskie, gniewosze plamiste czy nadobnice alpejskie. W
obrębie parku można podziwiać także zabytki takie jak cerkiew prawosławną i
cerkiew greckokatolicką w Bodakach. Przekonaliśmy Was, że Magurski Park
Narodowy wart jest uwagi?
Fot. Bodaki, Jerzy Strzelecki, Wikipedia, CC BY 3.0