W ciągu najbliższych siedmiu dni będzie u nas pachnieć chrzanem, kiełbasą lisiecką i żurem na serwatce. Na deser podamy mazurka ze słynną suską sechlońską. Opowiemy również o tym, jak niegdyś pozbywano się żuru i śledzia – symboli postu.
A żeby Wielkanocy nie spędzić wyłącznie przy stole, polecamy Wam odwiedzenie kilku miejsc. Pierwszym z nich jest krakowski Rynek Główny, na którym już od kilku dni panuje prawdziwie świąteczna atmosfera. Wszystko za sprawą trwających tam Targów Wielkanocnych. Lawirując wokół kolorowych stoisk, nacieszycie nie tylko oko – oprócz podziwiania stroików, palm, świeczek czy plecionek, można – a jakżeby inaczej – skosztować tradycyjnych wielkanocnych potraw. Dodatkowo, w Wielką Sobotę (4 kwietnia) odbędzie się tam pokaz regionalnych stołów.
Naszą drugą propozycją jest udział w Przystanku Emaus organizowanym przez Muzeum Historyczne Miasta Krakowa w Domu Zwierzynieckim (ul. Królowej Jadwigi 41, Kraków). Wydarzenie to nawiązuje do znanej od średniowiecza tradycji urządzania wielkanocnych odpustów, podczas których można było kupić między innymi słodycze, pierniki, zabawki, różańce czy też obrazki świętych. Uczestnicy tegorocznego Przystanku Emaus będą mieć okazję do poznania zapomnianych wielkanocnych zwyczajów. Oprócz dwóch wystaw, poświęconych pamiątkom związanym z odpustem, zaplanowano projekcję filmu
dokumentalnego „Krakowskie tradycje: Emaus na Zwierzyńcu”. Dzieci natomiast będą
mogły wziąć udział w warsztatach, podczas których nauczą się, jak wykonać dawne
zabawki odpustowe.
Więcej informacji na temat Przystanku Emaus znajdziecie tutaj: http://www.mhk.pl/.
Fot. Cyfrowa Biblioteka Narodowa, domena publiczna