Darz bór!

Darz bór!

Autor: Marlena Jałoszyńska, Licencja: CC BY-SA

Słownictwo łowieckie, specjalne sygnały, ślubowania adeptów, chrzest i pasowanie na myśliwego, wręczanie „złomu” czy pokot to tylko kilka z bardzo wielu tradycji myśliwskich, które swoistych kształtów nabierały w ciągu kilkuset lat istnienia tej kultury. W jej historii szczególnie zapisał się nasz region – postanowiliśmy opowiedzieć o tym w najnowszym wydaniu Małopolski To Go.

A żeby tradycji stało się zadość, jak co czwartek polecamy Wam odwiedzenie ciekawych miejsc! Wasza wycieczka bez wątpienia powinna rozpocząć się od tak zwanego drugiego Wawelu, czyli zamku w Niepołomicach. To właśnie stąd wyruszali na polowania do pobliskiej Puszczy Niepołomickiej niemal wszyscy polscy królowie z dynastii Piastów, Jagiellonów oraz Sasów. Podobno Kazimierz Jagiellończyk upolował w 1469 roku tyle zwierząt, że obdzielił nimi większość swoich dworzan, dostojników kościelnych oraz rajców. Współcześnie na terenie zamku królewskiego organizowane są między innymi obchody „Dni Hubertowskich” oraz Małopolski Konkurs Sygnalistki Myśliwskiej „O Róg Zbramira”. 

Drugim punktem wycieczki niech będzie położona nieopodal Niepołomic Wieliczka, a ściślej – znajdujący się w niej kościół św. Sebastiana, czyli jednego z patronów myśliwych. Drewnianą świątynię zbudowano w 1581 roku, a przebudowano w VXII wieku. Według jednej z legend w miejscu, w którym obecnie stoi kościół, znajdowała się pogańska świątynia boginki Ledy. 

Na koniec proponujemy udać się do Muzeum Przyrodniczego im. Krystyny i Włodzimierza Tomków w Ciężkowicach. Podróż z Wieliczki do tego malowniczo położonego miasteczka zajmie Wam niewiele ponad godzinę! A w muzeum można obejrzeć między innymi naprawdę pokaźny zbiór trofeów łowieckich zgromadzonych przez Włodzimierza Tomka – myśliwego, przyrodnika, podróżnika. 

Fot. Attka a, Wikipedia, CC BY SA